Legenda SEMP'02 na sportowej emeryturze

To nie jest radosna wiadomość. To nie jest dobra wiadomość. Nie ma co ukrywać, to jest po prostu wiadomość bardzo zła. Otóż legenda naszej "Dwójki", żelazny filar naszej "dwójkowej" obrony, o którego twardości przekonał się niejeden napastnik naszych ligowych rywali, po ładnych kilku latach treningów zdecydował się zawiesić buty na kołu. Piotrek Szymański postanowił przejść na sportową emeryturę. Jak dla mnie, to decyzja trochę przedwczesna, ale cóż możemy poradzić. Skończyła się radość z gry, w życiu pojawiły się inne priorytety. Trudno. 
Dzięki Piter za te lata wspólnych zwycięstw, wspólnych porażek, nerwów i radości. Były czasy lepsze i gorsze, ale najważniejsze, że były to czasy wspólne, nasze, razem. 
Oczywiście nie ma ludzi niezastąpionych, ale są tacy, których zastąpić jest wyjątkowo trudno. A przede wszystkim, których nigdy nie chciałoby się zastępować. Dzięki charakterowi wojownika, jesteś Piter jednym z takich właśnie chłopaków i takich zawodników. I będzie Cię brakowało nie tylko na boisku, ale również w szatni. 

Masz duszę kibica, więc jesteśmy pewni, że co prawda już w cywilu, ale nie zostawisz drużyny, i możemy liczyć na Twój doping, i jako wychowanek SEMPa będziesz członkiem naszej ekipy już na zawsze. 

Życzymy powodzenia, trzymamy kciuki za słuszność kolejnych życiowych pomysłów i decyzji. I pamiętaj, że jesteś jednym z nas. Do końca.