Pogoń Siedlce - SEMP II 3:6

Miejmy nadzieję, że sześć strzelonych bramek w Siedlcach jest zapowiedzią już na dobre otwartego worka z bramkami. Do końca rundy pozostały już tylko trzy mecze. Jeśli utrzymamy poziom, trochę popracujemy nad utrzymaniem koncentracji przez cały mecz, będzie bardzo dobrze. A mecz w Siedlcach był momentami szalony, a momentami po prostu bardzo dobry w naszym wykonaniu. Po dwie bramki zdobyli Piotrek Szeptycki i na swoich starych śmieciach Patryk Sopiński po dwie, oraz Maks Zaron i Staszek Michalski po jednej. Szczególnej urody była ta zdobyta nożycami przez Staszka. Wysoki wynik jest efektem naszej skuteczności, ale również otwarciem się zespołu z Siedlec, który w pewnym momencie nastawił funkcję "atak całą drużyną", dzięki czemu mogliśmy wyprowadzać zabójcze kontry.  
Poza strzelcami bramek, bardzo dobre zawody rozegrali również Kuba Perkowski, Kacper Borowiec i z ławki Patryk Kędziora. 

Zapraszam do filmowego skrótu z meczu i przede wszystkim do meczowego fotoreportażu Joasi Kędziory, bo w nim emocji jest jeszcze więcej.