Xavier dochodzi do siebie
W piątek dotarła do nas niepokojąca wiadomość dotycząca stanu zdrowia Xaviera Wiśniewskiego, który prosto ze szkoły trafił do szpitala. Z publikacją informacji wstrzymywaliśmy się jednak do czasu, kiedy będziemy mogli napisać, że jest dobrze. Skoro więc już jest OK, i idzie ku coraz lepszemu, publikujemy.
Otóż "Wiśnia" jest trochę lżejszy, ponieważ z pomocą odpowiednich służb i wykształconych medyków pozbył się był wyrostka zwanego tu i ówdzie ślepą kiszką. Jak widać na zdjęciu samopoczucie jest już niezłe, a będzie jeszcze lepsze jak już wróci do domu, a potem do treningów. No i do szkoły, ale to już zupełnie inna, i nie wiem czy taka radosna strona tego medalu ;)
W każdym razie, jest już dobrze, wszystkich zaniepokojonych stanem zdrowia Xaviera uspokajamy, i trzymamy kciuki za rychłe ozdrowienie całkowite.
Piona!