Przegrana SEMP II ze ZWAREM (fot, wiedeo)
Nie będziemy tego meczu wspominali dobrze. Nie tylko dlatego, że przegraliśmy, ale również dlatego, że to nie był po prostu dobry mecz naszej drużyny. ZWAR przeważał od pierwszych minut, my próbowaliśmy się odgryzać, co jakiś czas organizowaliśmy kontrataki, ale na dobrą sprawę nie stwarzaliśmy wielkiego zagrożenia pod bramką przeciwnika. W całym meczu oddaliśmy chyba tylko dwa celne strzały, a i niecelnych niewiele więcej. A bez tego trudno myśleć o wygranej. Oddaliśmy też środek pola, przez co największy ciężar gry w sobotnim meczu przesunięty był na naszą obronę. Na szczęście świetnie spisywał się Piotrek Szymański, który kilka razy uratował nas przed stratą bramki, i znakomicie zagrał - tym razem wystawiony na prawej obronie Patryk Kędziora. Patryk w ogóle miał dobry dzień, bo równie dobrze spisywał się po przejściu wyżej. Bardzo dobrze zaprezentował się w debiucie Benek Weigl, który świetnie uzupełniał naszą obronę na lewej stronie. W meczu zadebiutował również inny nasz "nabytek" Maks Gralec, ale miał mniej czasu na zaprezentowanie swoich umiejętności. Niniejszym obu nowych zawodników witamy w drużynie.
Niestety dobra postawa naszej obrony i obu bramkarzy, czyli Jaźwy i Bora nie wystarczyły do utrzymania remisu. Pod koniec meczu w naszej grze było coraz więcej nerwowości, a zawodnicy ZWARu konsekwentnie grali swoje i wreszcie, po jednej z akcji z wykorzystaniem odrobiny szczęścia dopięli swego zdobywając bramkę na 1:0.
Wkrótce sędzia zakończył mecz i w ten sposób straciliśmy trzy punkty.
Kolejny mecz SEMP II rozegra z KS Ursus na znanym nam dobrze boisku w Ursusie w sobotę (23.09) o godz. 10:00
Komentarze